Prawie od wieku

Trybuna Górnicza  autor: Maciej Dorosiński

nad bezpieczeństwem w kopalniach czuwa Wyższy Urząd Górniczy
W czerwcu obchodził on jubileusz 99-lecia swojej działalności. Sama historia nadzoru górniczego na ziemiach polskich sięga wielu, wielu lat wstecz i jest związana z początkami i późniejszym rozwojem tej gałęzi przemysłu. Dlatego tak jak zmieniało się górnictwo, tak zmieniał się i WUG. Obecnie jego misja to dążenie do poprawy bezpieczeństwa pracy i ochrony zdrowia górników, optymalnego zagospodarowania złóż kopalin oraz ograniczenia uciążliwości oddziaływania górnictwa na ludzi i środowisko.
Obecnie nadzór górniczy w Polsce to WUG, Specjalistyczny Urząd Górniczy i jedenaście Okręgowych Urzędów Górniczych. Znajdują się one w Gdańsku, Poznaniu, Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, Kielcach, Lublinie, Krośnie i oczywiście na Śląsku – w Gliwicach, Rybniku i Katowicach.
W chwili swojego powstania WUG miał trzy siedziby. Urząd znajdował się bowiem w Katowicach, Krakowie i w Warszawie. W 1935 r. stolicę zastąpił Lwów. Ponadto na Śląsku działały cztery okręgowe urzędy – w Królewskiej Hucie (Chorzowie), Rybniku, Tarnowskich Górach i Katowicach.
W okresie międzywojennym głównymi zadaniami urzędów były nadania górnicze, kontrole oraz tworzenie przepisów. W tym okresie działały 53 podziemne kopalnie. Należy wspomnieć, że 29 listopada 1930 r. rozporządzeniem prezydenta RP wprowadzono pierwsze polskie Prawo górnicze. Na Górnym Śląsku zaczęło obowiązywać dopiero po zatwierdzeniu przez Sejm Śląski w 1931 r.
Polski nadzór górniczy przestał funkcjonować po kampanii wrześniowej. Jego rolę przejęła administracja niemiecka oraz rosyjska – tak było w przypadku Lwowa. WUG w Katowicach funkcjonował jako administracja III Rzeszy. Po zakończeniu wojny przywrócono dwa urzędy górnicze w Katowicach i w Krakowie. W latach 1951-52 dokonano kolejnej reorganizacji. W ten sposób pozostał tylko urząd w Katowicach i 14 urzędów okręgowych. Nadzór górniczy zaczął się także zajmować gospodarką materiałami wybuchowymi i środkami zapalającymi.
Lata 50. ubiegłego stulecia przyniosły także nowe Prawo górnicze, które zostało opracowane głównie przez ekspertów z WUG. Dekret z 6 maja 1953 r. wprowadził zasady ustroju nadzoru górniczego. Wyższy Urząd Górniczy został przekształcony w urząd centralny podległy prezesowi Rady Ministrów, co oznaczało większą samodzielność w działaniu urzędów górniczych i pozwalało na poprawę skuteczności ich pracy. Liczbę OUG zwiększono do 17.
Nadzór górniczy ma istotny wpływ na zmiany w Prawie górniczym. W 1988 r. prezes WUG stał na czele komisji, która pracowała nad reformą przepisów. Opracowany został projekt ustawy Prawo geologiczne i górnicze. Uchwalono go 4 lutego 1994 r. Oczywiście WUG brał udział w jej kolejnych nowelizacjach oraz w pracach nad przepisami wykonawczymi do ustawy. W związku ze zmianami w 2002 r. urzędy górnicze przejęły nadzór i kontrolę nad zakładami górniczymi wydobywającymi kopaliny pospolite (ok. 6 500 zakładów).
W 1996 r., decyzją prezesa WUG, przy Wyższym Urzędzie Górniczym została powołana Komisja Bezpieczeństwa Pracy w Górnictwie. Obecnie przy WUG działają 4 komisje problemowe w randze organów opiniodawczo-doradczych prezesa Wyższego Urzędu Górniczego.
Warto też wspomnieć, że najmłodszym okręgowym urzędem górniczym jest ten zlokalizowany w Gdańsku. Powołano go do życia w 2015 r.
Według stanu na 31 grudnia 2020 r., nadzorowi i kontroli urzędów górniczych podlegały m.in. 7 494 zakłady górnicze (w tym 37 podziemnych, 7 361 odkrywkowych i 96 otworowych).