Zabytkowy szyb basztowy

 autor: Paweł Adamski

w Zagłębiu i jego drugie życie
 W Zagłębiu Dąbrowskim rusza wyjątkowy projekt rewitalizacyjny. Czeladź pozyskała niemal 7 milionów złotych na ratowanie zabytkowego szybu basztowego dawnej kopalni „Saturn”. To jeden z zaledwie dwóch tego typu obiektów w Polsce, dlatego decyzja o jego ochronie jest tak wyjątkowa. 
Historyczny szyb i budynek maszyny wyciągowej wkrótce zyskają nie tylko solidne zabezpieczenie, ale i nowe funkcje. Jest to ostatnia w pełni zachowana wieża szybowa typu Malakov z oryginalnym wyposażeniem. 
 Tym razem to prawie 7 mln zł na remont zabytkowego szybu basztowego, jednego z dwóch takich w Polsce i budynku maszyny wyciągowej, obsługującej ten szyb w byłej kopalni Saturn - mówi Zbigniew Szaleniec, burmistrz Czeladzi.
Dodając we wpisie na Facebooku:
Zobaczmy jeszcze, jakie górnicze skarby uratujemy, dzięki pozyskanym środkom na rewitalizację szybu basztowego dawnej kop. Saturn. Te skarby, to maszyna wyciągowa i wyposażenie budynku w którym ta maszyna się znajduje. W pomieszczeniach maszynowni zatrzymał się czas w dniu zamknięcia kopalni. Wiemy nawet jacy górnicy obsługiwali wtedy maszynę wyciągową, bo ich nazwiska zapisane są kredą na tablicy dyżurów. Ale są i uratowane choć niekompletne, skarby maszynowe sąsiedniej kop. Czeladź, które też odrestaurujemy i należycie wyeksponujemy. Zobaczmy te skarby na zdjęciach w obecnym stanie, porównamy ich wygląd po remoncie - napisał burmistrz Czeladzi.
Pozyskane pieniądze to efekt wspólnego działania miejskich władz, konserwatora zabytków i specjalistów od adaptacji dziedzictwa przemysłowego. Władze zaznaczają, że zrewitalizowane miejsce ma stać się symbolem odrodzenia poprzemysłowego charakteru Zagłębia – przypomniawszy o bogatej historii, nada nową jakość przestrzeni miejskiej.
Obok szybu, w całym regionie i w skali całego kraju, zniknęło już wiele podobnych obiektów
W ostatnich trzech dekadach proces restrukturyzacji górnictwa doprowadził do likwidacji większości z nich. W Zagłębiu Ruhry czy na Śląsku zachowało się kilka pojedynczych przykładów, ale te są coraz rzadsze. Rewitalizacja czeladzkiego szybu to nie tylko ochrona materialna, ale ratunek dla pamięci technicznej regionu.
Zespół wokół kopalni „Saturn” stanowi cenną część dziedzictwa industrialnego – jego ochrona wpisuje się w trend europejski, gdzie dawne obiekty przemysłu węglowego znajdują nowe życie jako centra kultury, edukacyjne ekspozycje czy punkty obserwacyjne (jak w Wałbrzychu czy Bytomiu). W ten sposób historia przemysłu przestaje być tylko reliktem – staje się inspiracją i przestrzenią wspólnego doświadczenia.
Rewitalizacja szybu w Czeladzi ma ruszyć już wkrótce, a dzięki środkom finansowym i wsparciu konserwatorskiemu, inwestycja ma szansę odmienić charakter tej części miasta.