Determinacja i praca

autor: Maciej Dorosiński

 przynoszą efekty. Pogórnicze obiekty mają odnaleźć się w nowej roli
 
  
Osiem lat temu z sosnowieckiej kopalni Kazimierz-Juliusz na powierzchnię wyjeżdżała ostatnia tona węgla. Było pewne, że to już koniec, a zakład czeka przejście przez proces likwidacji. Pojawiły się wówczas apele, by choć część pogórniczych obiektów zostawić jako symbol i nadać im nowe role. Na ten temat w Domu Kultury zorganizowano nawet debatę. Jednym z orędowników tych pomysłów sprzed lat był mieszkaniec dzielnicy Kazimierz Górniczy, Łukasz Krawiec. Teraz, już jako radny, może czuć pewnego rodzaju satysfakcję, bo miastu udało się pozyskać od Spółki Restrukturyzacji Kopalń pogórnicze nieruchomości i tereny, a na dodatek proponowany projekt pn. „Kazimierz OdNowa” trafił na listę projektów kluczowych województwa śląskiego, co oznacza, że jego realizacja nabiera coraz bardziej realnych kształtów. Ponadto pozostała po kopalni wieża K-1 trafiła do gminnej ewidencji zabytków. 
Praktycznie i nowocześnie
– Nie ma nic bardziej satysfakcjonującego, niż zobaczyć, że ciężka praca i determinacja przynoszą pozytywne rezultaty. Długo walczyliśmy o to, aby „Kazimierz OdNowa” stał się rzeczywistością, a teraz mamy powody do dumy i uśmiechu na twarzy. Dzięki inicjatywie lokalnej społeczności oraz współpracy z władzami miasta i gminy, projektowi o wartości 80 mln zł został nadany charakter priorytetowy. Tereny po kopalni Kazimierz-Juliusz zostaną zagospodarowane w praktyczny i nowoczesny sposób, jednocześnie zachowując elementy historyczne i symbolikę górniczą – mówi radny Krawiec.
„Kazimierz OdNowa”, w którego przypadku ogłoszono już przetarg na dokumentację projektową, ma być przykładem modelowej transformacji społeczno-gospodarczej zmierzającej w kierunku zielonej, niskoemisyjnej gospodarki. Celem jest kompleksowa rewitalizacja zarówno społeczna, jak i technologiczna przestrzeni po kopalni Kazimierz-Juliusz. Ma to być impulsem do rozwoju dla dzielnicy, ale także być świadectwem przywiązania do górniczej historii i tradycji tej części miasta. Koszt przedsięwzięcia, za które ma odpowiadać miasto, to ponad 82 mln zł. Dofinansowanie w ramach Funduszy Europejskich dla Śląskiego ma wynieść 70 mln zł.
Projekt jest zaplanowany na lata 2023-2026 i opiera się na gruntownej rekultywacji i zagospodarowaniu terenu i budynków po byłej kopalni Kazimierz-Juliusz i przypisaniu im nowych funkcji: społecznej, biznesowo-naukowej oraz historycznej. W jego ramach mają powstać: Zagłębiowski Inkubator Przedsiębiorczości, Sosnowieckie Centrum Aktywizacji Społeczno-Zawodowej, placówka przedszkolna, żłobek, przestrzeń do pełnienia funkcji małej usługi (typu bistro, kawiarnia) oraz zostanie zagospodarowane otoczenie celem stworzenia przyjaznej przestrzeni publicznej dla mieszkańców dzielnicy. 
Generalne remonty
W stosunku do pokopalnianych obiektów i terenów zaplanowano cztery zadania. Pierwsze z nich dotyczy tzw. kompleksu BHP składającego się z części biurowej, cechowni, łaźni oraz lampowni. Tu zakłada się remont generalny budynku kompleksu BHP i dostosowanie go do nowych celów, czyli przedszkola, żłobka i dwóch placów zabaw. Kolejne zadanie dotyczy budynku stacji ratowniczej, który ma przejść remont generalny oraz dostosowanie do funkcji biurowej z przeznaczeniem pomieszczeń pod usługi lub wynajem.
Trzecie z zadań obejmuje budynek maszyny wyciągowej szybu K-1 i stacji transformatorowo-rozdzielczej 6 kV wraz z budynkiem transformatorów z rozdzielnią elektryczną 500 V. Tu także zostanie przeprowadzony remont generalny budynku i dostosowanie do funkcji usługowej – małej gastronomii: restauracja, kawiarnia lub bistro. Ostatnie z zadań dotyczy budynku warsztatu MD. Zadanie obejmuje remont generalny budynku oraz dostosowanie go do funkcji biznesowo-usługowej typu powierzchnia biurowo-administracyjna.
– Wspaniałe, że nasze starania ochrony dziedzictwa kopalni przyniosły takie efekty. Wpisanie wieży szybu K-1 do gminnej ewidencji zabytków to kolejny dowód na to, jak bardzo cenią sobie mieszkańcy regionu nasze dziedzictwo. Jestem dumny, że jestem częścią społeczności, która działa na rzecz ochrony i pielęgnowania zabytków dla przyszłych pokoleń. Nie zwalniamy tempa i nadal będziemy dążyć do osiągnięcia naszych celów, by region był jeszcze piękniejszy i bardziej atrakcyjny dla mieszkańców i turystów – podsumowuje radny Krawiec.